W sobotę 10 grudnia nadszedł ten wielki dzień! <3
Finał Szlachetnej Paczki!
Pojechaliśmy wręczyć paczki od nas wszystkich naszej rodzinie. Ogromnym zaszczytem było dla nas to, że mogliśmy zrobić to osobiście. Poznaliśmy rodzinę i ich prawdziwe imiona, jak również jej trudną historię i obecne położenie.
Pani Ewa przyjęła nas bardzo ciepło. To przesympatyczna kobieta, która w życiu przeszła bardzo dużo. Jest dla nas inspiracją, ponieważ pomimo wszystkich życiowych przeszkód, jakie napotkała na swojej drodze, odnalazła siłę by walczyć o siebie oraz o swój największy skarb – swoje dzieci. Są jej oczkiem w głowie, a jednocześnie wszyscy są dla siebie oparciem.
Kamil, jej piętnastoletni syn, pomaga mamie jak może, wspiera ją również mentalnie. Pani Ewa wychowuje samotnie również dziesięcioletnią córeczkę – Klaudię. Dziewczynka wymaga bardzo dużo uwagi ze względu na swoją chorobę, jednak pani Ewa nie poddaje się.
W momencie wręczania prezentów pani Ewa bardzo się wzruszyła. „Nigdy nie zapomnę tego jak spojrzała na mnie i powiedziała, że są na tym świecie jeszcze dobrzy ludzie.. W oczach miała wyraz niedowierzania, że to wszystko jest realne. Ta pomoc, która ich spotkała. Rodzina jest bardzo wdzięczna za okazałą pomoc. Nawet ciężko opisać emocje towarzyszące nam wszystkim w dniu spotkania.”
Chcielibyśmy z całego serca podziękować wszystkim, którzy pomogli w tworzeniu czegoś tak wyjątkowego. Wywołaliśmy uśmiech na twarzach tej rodziny i sprawiliśmy im ogromną niespodziankę i radość, a to najcenniejsze.